Co wiemy o serialu “WandaVision”? Tak naprawdę równie wiele, co niewiele. Większość rzeczy musimy się wciąż domyślać. Chociaż zwiastun serialu pokazał sporo, to na szczęście ciężko poskładać go w całość.
“WandaVision” najpewniej będzie jednym z tych seriali, który nas przyjemnie zaskoczy. Już teraz widać, iż twórcy postanowili zabawić się nie tylko treścią, ale również formułą widowiska. Zapowiedź, że serial będzie w jakimś stopniu czerpał z formuły sitcomu, okazała się bardzo akuratna. Jakkolwiek widzowie oczekujący epickiego kina superbohaterskiego przeniesionego na mały ekran nie powinni się obawiać, że przez całe sześć odcinków będą słuchali śmiechów z puszki. Produkcja ma nie szczędzić widowiskowości, a jednocześnie ma być awangardowa i nieco dziwna.
Fabuła
Dla mnie największym pytaniem pozostaje czy Vision żyje, czy też jest wyłącznie manifestacją mocy Scarlet Witch. Widać, że bohater odgrywany przez Paula Bettany’ego jest w jakimś stopniu zagubiony w szaleństwie, które manifestuje jego ukochana. W końcu Vision zginął w “Avengers: Wojna bez granic”. To będzie masło maślane, ale rzeczywistość, w której żyje para, jest totalnie oderwana od rzeczywistości. Ich “idealne” życie na przedmieściach może być zupełnie nierealne. Ostatecznie może się okazać, że Wanda oszalała i jak nieraz to miało miejsce w komiksach, przeszła na ciemną stronę mocy lub przynajmniej stworzyła jakiegoś rodzaju alternatywny świat.
Potwierdzić mógłby to fakt, iż wpływ na fabułę miało wielkie wydarzenie, którym było komiksowe “House of M” oraz świetny komiks “Vision” Toma Kinga. Serial ma również zawierać elementy serii “Vision and the Scarlet Witch” Billa Mantlo i Ricka Leonardiego. Ponadto wydarzenia z serialu mają wiązać się z filmem “Doctor Strange in the Multiverse of Madness”, który wyreżyseruje Sam Raimi.
“House of M” to jedno z największych i najciekawszych wydarzeń ostatnich dekad w komiksach Marvela. Główna seria i wiele serii towarzyszących opowiadały o szaleństwie Scarlet Witch, która w następstwie traumy zamieniła rzeczywistość w utopijny świat. Nie wszystkim to było na rękę.
Z kolei “Vision” to opowieść o Visionie, który stara się żyć w miarę normalnie na przedmieściach ze swoją nieludzką rodziną. Jednak szybko okazuje się, że wychowywanie nastolatków obdarzonych nadludzkimi zdolnościami w sąsiedztwie zwykłych ludzi, może być wyjątkowo kłopotliwe. Żona też mu czasem dawała w kość.
Twórcy i obsada
Twórczynią serialu jest Jac Schaeffer, dla której nie będzie to pierwsza produkcja napisana dla Marvela. Jest współscenarzystką “Kapitan Marvel” oraz “Czarnej Wdowy”.
W serialu pojawi się starsza Monica Rambeau, znana między innymi jako superbohaterka Spectrum. Poznaliśmy ją właśnie w filmie “Kapitan Marvel”. Tym razem wcieliła się w nią nie Akira Akbar a starsza aktorka, Teyonah Parris.
Poza Scarlet Witch, w którą wcieliła się kolejny raz Elizabeth Olsen i Visionem, którego ponownie sportretował Paul Bettany, wróci kilka innych znajomych twarzy. W serialu zobaczymy znaną z “Thora” Kat Dennings oraz Randalla Parka jako agenta FBI Jimmy’ego Woo, którego zapewne świetnie kojarzycie z “Ant-Mana i Osy”.
Tajemniczą postacią jest sąsiadka pary superbohaterów, Agnes, którą zagrała Kathryn Hahn. Jest kilka teorii, kim jest naprawdę, ale na tę chwilę są to tylko niepotwierdzone plotki, którymi lepiej nie zaprzątać sobie jeszcze głowy.
Reżyserem wszystkich sześciu odcinków jest Matt Shakman, który do tej pory przede wszystkim pracował nad przeróżnymi serialami. Nakręcił pojedyncze odcinki “Wielkiej”, “Sukcesji”, “The Boys” czy “Gry o tron”. Ma na koncie również film “Miasteczko Cut Bank”.
Pieczę nad serialem sprawuje Kevin Feige. Prezes Marvel Studios pełni podobną funkcję w produkcji serialu, co w przypadku filmów. Sprawuje opiekę nad zespołami kreatywnymi i nad tym, by fabuły filmów i seriali miały sens w ujęciu całego Marvel Cinematic Universe.
Kiedy premiera?
Wszystko wskazuje na to, że nie “The Falcon and the Winter Soldier” będzie pierwszym serialem Marvel Studios w serwisie Disney+. “WandaVision” pojawi się już w grudniu w serwisie. Pierwszy sezon serialu będzie składał się z sześciu odcinków.
Marvel Studios przygotowuje kilka aktorskich seriali, które będziemy mogli obejrzeć w najbliższych latach. W przyszłym roku premierę będzie miał wspomniany już “The Falcon and the Winter Soldier” oraz “Loki”. Pod koniec 2021 lub na początku 2022 roku obejrzymy serial “Hawkeye”, a później “Ms. Marvel”, “Moon Knight” oraz “She-Hulk”. W tym roku będzie miała premierę jeszcze jedna adaptacja komiksów Marvela, czyli “Helstrom” od serwisu Hulu, który nie będzie powiązany z produkcjami Marvel Cinematic Universe.
“WandaVision” będzie najdroższym serialem wszechczasów
Przynajmniej pod względem budżetu to będzie serial, który może się równać z filmami Marvela. Jest olbrzymi i wyniósł 150 milionów dolarów. To daje 25 milionów na odcinek. Jest to więcej niż HBO wydało na “Pacyfik”, gdzie wyprodukowanie odcinka miało kosztować około 22 miliony. To również prawie dwa razy więcej niż średnia cena za wyprodukowanie odcinka “The Crown” czy “Gry o tron”. Tym samym mamy do czynienia z najdroższym serialem w historii, kiedy przeliczamy budżet całego sezonu na liczbę odcinków.
Produkcję będzie można obejrzeć wyłącznie w serwisie Disney+, który w Polsce zadebiutuje dopiero w 2021 roku. Niestety, podobnie jak w przypadku serialu “The Mandalorian”, premierowe odcinki nie będą legalnie dostępne w Polsce.