J.J. Abrams adaptuje anime Your Name, które zarobiło 355 mln dolarów!

Dariusz Filipek
2 min czytania
Drodzy moi, chyba czas się zabrać za oryginalne anime, zanim obejrzymy film Your Name J. J. Abramsa | Materiał prasowy

Z ostatniej chwili

Nie tyle jest dla mnie zaskoczeniem, że J.J. Abrams zabiera się za anime, co zadziwiłem się tym, za jakie anime się zabiera. Przyznaję, że nie miałem pojęcia o istnieniu Your Name. Ekscytacja nadeszła, kiedy dowiedziałem się, ile ta animacja zarobiła na świecie. 355 mln dolarów robi wrażenie.

Produkcja może poszczycić się w samej Japonii niebotycznym przychodem, który oscyluje w okolicach 235 mln dolarów (wg danych serwisu Variety 303 mln). Da się? Pewnie, że się da. Dlatego nie dziwi mnie wcale, iż producenci z Hollywood upatrzyli sobie kolejną kurę znoszącą złote jajka.

Dla porównania – najznakomitsza rodzima produkcja kinowa Smoleńsk przyniosła z kas kinowych nieco ponad 2 mln dolarów (wg danych podanych przez Box Office Mojo). Przepraszam, nie mogłem się powstrzymać.

https://www.youtube.com/watch?v=hRfHcp2GjVI

Anime Your Name (tytuł oryginalny Kimi no na wa) wyprodukowane, wyreżyserowane i napisane przez Makoto Shinkai, opowiada historię dziewczyny i chłopaka, którzy odkrywają, że potrafią zamieniać się ciałami. Pomimo przeciwieństw losu zjednoczą się za wszelką cenę, by stanąć ramię w ramię i zatrzymać nadciągającą katastrofę.

Warto się nim zainteresować. Zwiastun produkcji jest bardzo przyjemny, a krytycy i widzowie docenili kunszt Japończyków (79% na Metacritic).

Abrams i Lindsey Weber wyprodukują aktorską wersję z ramienia firmy Bad Robot, wraz z Genki Kawamurą, który jest producentem oryginału. Eric Heisserer napisze scenariusz (nominowany do Oscara za Nowy początek). Film będzie dystrybuowany przez Paramount Pictures.

Bądź na bieżąco z najnowszymi wiadomościami – dołącz do nas w mediach społecznościowych!

Jeśli chcecie być na bieżąco, śledźcie nas na Threads, Facebooku, Twitterze, Linkedin, Reddicie i Instagramie. Zachęcamy również do subskrypcji naszego kanału RSS na Feedly lub Google News. W razie pytań lub sugestii piszcie do nas na [email protected]. Dołączcie do naszej społeczności i bądźcie zawsze na czasie z najnowszymi trendami i wydarzeniami! Nie zapomnijcie wpaść na nasz YouTube.

Podziel się artykułem
Zostaw komentarz