Znacie? Znacie! Lubicie? Lubicie! To opowiemy Wam raz jeszcze tę samą historię – pomyśleli twórcy Pet Sematary. Kolejnej adaptacji powieści Smętarz dla zwierzaków Stephena Kinga.
Przyszłoroczny film Pet Sematary to horror oparty na prozie mistrza literatury grozy, który podąża za doktorem Louisem Creedem (Jason Clarke). Ten przeprowadził się z Bostonu do małej wioski w Maine wraz z żoną Rachel (Amy Seimetz) i dwójką małych dzieci. Mężczyzna odkrywa tam miejsce pochówku skryte głęboko w lesie w pobliżu ich nowego domu. Kiedy dochodzi do tragedii, zwraca się do swojego nowego, nieco nietypowego sąsiada, Juda Crandalla (John Lihgow), rozpoczynając niebezpieczną reakcję łańcuchową, wyzwalającą niezgłębione zło, przynoszące przerażające konsekwencje.
Jeśli nie wiecie, a będzie to dla Was spoiler, idźcie sobie zrobić naleśniki, ponieważ motywem przewodnim powieści [spoiler]jest zmartwychwstanie. Zaczyna się od wypadku domowego kota pod nieobecność reszty rodziny. Między Louisem a Judem zawiązuje się mocna więź. Starszy mężczyzna chce odpłacić się lekarzowi za uratowanie życia żony i prowadzi go do tytułowego smętarza, celem ożywienia kota. Ponieważ jest to magiczny cmentarz, w którym można wskrzeszać zmarłych. Jednak kot po rezurekcji nie zachowuje się normalnie. Nie powstrzymuje to Louisa przed ożywieniem malutkiego syna, który wpadł pod rozpędzoną ciężarówkę. Syn wraca do życia, ale nie tylko nie jest sobą, wpada również w morderczy szał.[/spoiler]
Nowa wersja Pet Sematary pojawi się na ekranach kin 5 kwietnia 2019 roku.
Pierwsza adaptacja powieści zawitała na duże ekrany w 1989 roku, a trzy lata później doczekała się kontynuacji.
Nową wersję Pet Sematary wyreżyserowali Dennis Widmyer i Kevin Kolsch. Panowie współpracowali już kilka razy, między innymi przy niezbyt ciekawym horrorze Holidays oraz nieco lepszej produkcji, którą jest film Gwiazdy w oczach.
[interaction id=”5bbe05d41350f51d42db5e41″]