Ogólnoświatowa katastrofa zdrowotna spowodowana wybuchem pandemii koronawirusa zbiera coraz większe żniwo również w popkulturze. Marvel Studios wstrzymuje produkcję seriali, które miały trafić w tym i przyszłym roku na Disney Plus.
Nie było innego wyjścia i ludzie z Marvela postanowili chwilowo spauzować zdjęcia do seriali The Falcon and the Winter Soldier, WandaVision oraz Loki. Pierwsze dwa z wymienionych miały mieć premiery w tym, a Loki na początku przyszłego roku. Ciężko powiedzieć jak to wpłynie na daty premier, ale możliwe, że czeka nas pewien poślizg jeśli pandemia będzie postępowała.
Na najbardziej zaawansowanym poziomie produkcyjnym jest The Falcon and the Winter Soldier. Jednak serial już na początku zeszłego tygodnia mierzył się z problemami ze względu na to, iż zdjęcia do widowiska kręcono w Europie Wschodniej, gdzie epidemia się wciąż rozprzestrzenia.
W przypadku seriali będących we wstępnej fazie produkcyjnej prace nad nimi będą kontynuowane zdalnie.
Te trzy seriale Marvela to niejedyne ofiary koronawirusa
Disney zawiesił produkcję wszystkich filmów, w tym Shang-Chi and the Legend of the Ten Rings. Firma przesunęła również premiery filmów, które miały zawitać do kin wkrótce, w tym Mulan oraz Nowych mutantów i horror Poroża.
Dziś nieznany jest los filmu Czarna Wdowa, który ma zawitać do kin 1 maja. Obecnie nowości kinowe mają się niezwykle kiepsko i ciężko powiedzieć jak długo potrwa patowa sytuacja. Jeśli się przeciągnie, to najpewniej czeka nas również zmiana daty premiery tego filmu.