“Mortal Kombat” wraca i wygląda na to, że w całkiem niezłym stylu. Przed Wami pierwszy zwiastun filmu.
“Mortal Kombat” ponownie ma zamiar zaskarbić serca widzów. Pierwsza adaptacja gier z tej serii, okazała się widowiskiem całkiem udanym i wielu z nas z rozrzewnieniem odświeża produkcję z 1995 roku. Niestety druga była nieoglądalną kpiną, więc na lata zrezygnowano z kontynuowania opowieści o krwawym turnieju, podczas którego ważą się losy Ziemi.
Zanim wytwórnia Warner Bros. wróciła do tematu, dostaliśmy kilka animacji i seriali opowiadających o losach bohaterów znanych z “Mortal Kombat” – między innymi internetowy mogliśmy obejrzeć serial “Mortal Kombat: Legacy” czy “Mortal Kombat: Porwanie”, który utrzymał się w telewizji przez 22 odcinki.
⚡ PRZECZYTAJ: Brutala historia o internetowym mordercy, która zachwyciła użytkowników TikToka
Film w rękach debiutanta
Jednak “Mortal Kombat” to przede wszystkim kilkanaście gier, które od dekad jednych oburzają, a pozostałych rozkochują nieprzytomnie daleko idącym poziomem brutalności. I to podejście zdecydowanie reprezentuje sobą zwiastun nadchodzącego filmu. Jest mocny i krwawy, czyli dokładnie taki, jaki być powinien.
Jednak po 2-minutowej prezentacji ciężko stwierdzić czy będziemy mieli do czynienia z hitem, czy ze szmirą. Nieco niepokojący jest fakt, iż za film odpowiada Simon McQuoid, który debiutuje na stołku reżyserskim.
⚡ PRZECZYTAJ: Kolejny piracki serwis z filmami i serialami został zlikwidowany
Premiera w ten sam dzień w kinach i na HBO Max
Film zawita 16 kwietnia do kin oraz do serwisu HBO Max. W Polsce produkcja ma pojawić się wcześniej, bo już 8 kwietnia. Niestety większość kin w naszym kraju nie otworzyła się na widzów po złagodzeniu obostrzeń przez rząd, gdyż wielkie sieci narzekają, iż przez nieobliczalne decyzje decydentów, nie są w stanie ułożyć sensownego kalendarza premier. Tym samym do premiery może okazać się, że film spotka los “Wonder Woman 1984”.
Na szczęście, gdyby coś poszło nie tak z uwagi na pandemię koronawirusa, to produkcję będzie można obejrzeć w serwisie HBO Max. Pod warunkiem, że macie dostęp do usługi VPN. My polecamy NordVPN, za którego zapłacicie niespełna 3 euro miesięcznie i da Wam także dostęp do takich serwisów jak Disney Plus, Hulu, BBC iPlayer czy wszystkich wersji Netflixa. Ponadto również inne premiery kinowe wytwórni Warner Bros. będą pojawiały się w tym samym czasie w kinach, co na HBO Max. Do tej pory mogliśmy tam obejrzeć wspomnianą “Wonder Woman 1984”, a także “The Little Things” czy “Judas and the Black Messiah”. Przed nami między innymi “Tom & Jerry”, “Godzilla vs. Kong”, “Obecność 3: Na rozkaz diabła”, “The Suicide Squad” czy “Diuna” i wiele, wiele innych wysokobudżetowych widowisk.
🔴 Aktualizacja: premierę filmu przełożono na 23 kwietnia 2021 roku.